11 września 2014

Reaktywacja.

Non stop color powstał jak dobrze pamiętam w 2009 roku. Wtedy pełna zapału jeszcze przed 30tką postanowiłam, że zostanę blogerką modową. Projekt zaliczam do udanych, nie było co prawda sukcesu na miarę dzisiejszych blogerek, ale mój styl zdecydowanie się zmienił podejście do mody także. Z śledzącej trendy i wybiegi "modowej wariatki" stałam się minimalistką zakochaną w skandynawskim looku. Teraz mniej znaczy więcej i bardzo mi z tym dobrze. Zmiana jaka wtedy we mnie zaszła spowodowała, że blog zaczął ode mnie "odstawać", dlatego postanowiłam usunąć jego zawartość, profilaktycznie jednak zachowując adres. I tak oto wracam z całkiem innym projektem. Będzie tu sporo o moim domowym gotowaniu, które uwielbiam, o designie, dobrej książce, podróżach i marzeniach oraz o moim zamiłowaniu do skandynawskiej mody i muzyki. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za Twój komentarz!